Kiszona czerwona kapusta - wersja uproszczona

Używałam czerwonej kapusty do farbowania jajek na święta. Zostało mi ponad pół główki. Nie bardzo wiedziałam co z nią zrobić. Nie przepadam za gotowaną, a na surówki nie miałam chęci. Za to kiszona to moja ulubiona. Niestety kiszenie czerwonej kapusty jest znacznie bardziej kłopotliwe niż białej. Ma mniej soku, trzeba się więc bardziej napracować przy ugniataniu. Postanowiłam pójść na skróty. Skoro zalane solanką wszelkie warzywa świetnie się kiszą, czemu miałaby nie ukisić się kapusta. Kapustę zalałam tylko solanką, ale następnym razem dodam pewnie czosnek i chrzan. Ale i bez dodatków wyszła świetnie, a pracy przy niej niewiele. Bardzo polecam!




składniki 
główka czerwonej kapusty
sól kamienna do przetworów niejodowana - 1 łyżka na 0,5 l wody
przegotowana, gorąca woda


Przygotowanie
Zdjąć wierzchnie liście kapusty.Kapustę przekroić na cztery części, wyciąć głąb, poszatkować. Można robotem, ja pokroiłam cienko nożem. Kapustę przełożyć do odpowiedniego naczynia ( np. kamionki), lekko ugniatając. 

Zrobić zalewę - w gorącej wodzie rozpuścić sól (łyżka soli na 500 ml wody), i taką, gorącą jeszcze solanką, zalać kapustę, Musi być całkowicie zakryta. 
Położyć na wierzchu mały talerzyk, a na talerzyku kamień lub inne obciążenie, przykryć ściereczką i odstawić na parę dni w temperaturze pokojowej. Smacznego!
Kapusta powinna być już dobra po ok 5 - 7 dniach. Zależy od temperatury. Ja do swojej zaglądałam codziennie ;). Jeżeli uznamy, że nasza kapusta jest już wystarczająco kwaśna, możemy przełożyć ją do słoika i wstawić do lodówki. Smacznego!




5 komentarzy:

  1. uwielbiam kiszoną czerwoną kapuchę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też. Tylko nigdy nie chce mi się z nią męczyć. To wersja dla leniwych ;)

      Usuń
  2. Sama też tak robię bo znudziło mnie unikanie kapusty. Tylko ja zalewam słoiki zosrawiam na dobę w temperaturze pokojowej jak lekko podpisaną to chowam do komórki zakręcone. Kilka tygodni jest dobra bo na dłużej nie starcza :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. O! Dziękuję za podpowiedź :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarze. Jeśli zostawiasz komentarz jako użytkownik anonimowy, podaj, proszę, imię lub pseudonim. Pozdrawiam

Copyright © 2013-2019 Stare Gary