Gołąbki w kiszonej kapuście

Pyszne danie. O istnieniu tych gołąbków przypomniał nam Robert Makłowicz w jednym ze swoich programów. Kiszone liście kapusty ( w słoiku) kupiliśmy kiedyś na kiermaszu na stoisku bułgarskim  - najwyższa była pora, żeby je wykorzystać. Następnym razem postaram się liście sama zakisić, ale te ze słoika też nie były złe, słoik duży, liści było ok 22 - 24. Tak więc polecam, jeżeli nie macie czasu czy ochoty na kiszenie. Gołąbki podałam z sosem zrobionym z greckiego jogurtu, wymieszanego z harissą i pasta paprykową. proporcje dowolne - jak komu smakuje.






składniki
ok 20 liści kiszonej kapusty
szklanka soku z kapusty
bulion do zalania gołąbków
farsz
300 g wieprzowiny
200 g wołowiny
200 g ryżu
80 g wędzonego boczku
2- 3 cebule
4 ząbki czosnku
łyżka słodkiej mielonej papryki
sól, pieprz
łyżka posiekanej pietruszki
do podania
jogurt
pasta paprykowa
harissa

przygotowanie
Odłożyć najbrzydsze lub porwane liście. Mięso, jeżeli jest w kawałku - zmielić w maszynce. Cebulę obrać, posiekać, przesmażyć na maśle z boczkiem na złoty kolor. Ryż opłukać, osączyć, zalać wrzątkiem, lekko osolić, gotować na małym ogniu 10 min - ma być prawie ugotowany.
Przygotować farsz: połączyć mięso z na wpół miękkim ryżem, dodać przesmażoną, przestudzoną  cebulę i boczek,  słodką paprykę, posiekany czosnek. Dokładnie wymieszać, doprawić solą i pieprzem.
Na środek każdego liścia nałożyć farsz, uformować gołąbki. Dno naczynia, w którym będziemy piekli, wyłożyć pozostałymi, odłożonymi liśćmi. Gołąbki ułożyć ciasno w garnku, jeden obok drugiego, zalać wrzącym rosołem, dodać sok z kapusty.
Gotować na małym ogniu lub piec w piekarniku ogrzanym do temp. 200 st C  ok 2 godzin. Podawać z sosem z jogurtu wymieszanego z pastą paprykową o harissą. Smacznego!











4 komentarze:

  1. Ewa. Ja, o zgrozo, jadam gołąbki bez ryżu. I tym samym zaraziłam Janka. Kiszona kapusta? Ciekawe...Czego to ludzie nie wymyślą?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to zamiast ryżu zrób z kaszą - też pysznie. A kiszone liście znane od dawna, ludzie całe głowy wkładali do beczek z kapuchą. A w smaku super, zupełnie inne niż ze zwykłej

      Usuń
  2. MY tak samo w beczce z kapustą całe główki wkładaliśmy. Z kiszonej kapusty też uwielbiam gołąbki A na zdjęciach wyglądają tak apetycznie ...Mniammm

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie liście z kapuchy własnej roboty, to dopiero musi być pyszne! Ja tylko szatkowaną kisiłam, i nie w beczce, więc io całych główkach nie było mowy. Pozdrawiam!

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarze. Jeśli zostawiasz komentarz jako użytkownik anonimowy, podaj, proszę, imię lub pseudonim. Pozdrawiam

Copyright © 2013-2019 Stare Gary