Faszerowane małe kalmary

Przepis przywieziony z greckiej wyspy Samos. Kalmary, mrożone, też przywiezione z Samos. Robiłam je już dawno, do tej pory nie było jakoś okazji żeby przepis na blog wrzucić. Takie małe kalmary szykowałam po raz pierwszy. Okazały się dosyć czasochłonnymi stworzeniami - ich oczyszczenie zajmuje sporo czasu. Nadziewanie takich maleństw też nie jest takie proste. Ale efekt był naprawdę pyszny, więc warto się trochę pomęczyć - zwłaszcza, że nie jest to danie, które jemy na co dzień. Koniecznie trzeba obejrzeć ten film, na którym znakomicie pokazano jak kalmary czyścić, co odciąć, co usunąć. Dotyczy co prawda dużych sztuk, ale z małymi jest dokładnie tak samo - tylko więcej pracy. Podawać z ryżem, jako danie główne, lub bez niczego, jako przystawkę. Polecam!



składniki
1 kg  oczyszczonych małych  kalmarów
1/2 szklanki słodkiego wina (białe lub czerwone, może być porto)
1/2 szklanki ryżu (najlepiej długoziarnistego)
1 łyżka pasty pomidorowej
2 - 3 łyżki  natki pietruszki, posiekanej
1 łyżeczka soli
1/2 łyżeczki pieprzu
2-3 ząbki czosnku, posiekanego
1 średnia czerwona cebula, drobno posiekana
1/2 szklanki wody
na sos
2 pomidory (ok 400 g) - drobno pokrojone ( może być puszka)
1/3  - 1/2 szklanki wina
sól, pieprz
dodatkowo
wykałaczki

przygotowanie
Kalmary oczyścić - usunąć szkielet,  z tuby wyjąć tułów, odciąć macki  - zachować - wszystko jak pokazano na filmie. 
Przygotować farsz. Wino wymieszać z pastą pomidorową.
Na patelni rozgrzać oliwę, dodać  cebulę, czosnek i połowę pociętych macek, smażyć na średnim ogniu.  Kiedy cebula i czosnek zmiękną, dodać wino z pastą pomidorową, natkę pietruszki i chwilę  gotować do lekkiego zgęstnienia. Dodać ryż, posolić, popieprzyć, można wlać trochę wody jeżeli całość wydaje nam się za sucha, gotować pod przykryciem parę minut, aż ryż wchłonie płyn i będzie na wpół ugotowany.Wyłączyć grzanie, poczekać aż farsz nieco przestygnie.
Za pomocą małej  łyżeczki  nałożyć trochę farszu do każdego kalmara - nie za dużo , ryż jeszcze trochę powiększy swoją objętość. Zamknąć kalmary wykałaczkami .
Składniki sosu wymieszać. Na dnie naczynia w którym pieczemy rozprowadzić część sosu, ułożyć na nim nasze kalmary i zalać pozostałym sosem, posypać resztą pokrojonych macek.  Piec w temperaturze 170 st. C ok 70 minut. Piekłam pod przykryciem, na ostatnie 15 minut zdjęłam folię którą było naczynie przykryte. Warto co jakiś czas sprawdzić czy sos za bardzo nie wyparował - w razie potrzeby uzupełnić wodą lub winem. Smacznego!











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i komentarze. Jeśli zostawiasz komentarz jako użytkownik anonimowy, podaj, proszę, imię lub pseudonim. Pozdrawiam

Copyright © 2013-2019 Stare Gary