rybne krokiety z dorsza czyli Bolinho de Bacalhau Fresco

Były ostatnio w Biedronce filety z dorsza. Na smażone czy pieczone filety ochoty nie było, ale na krokiety z dorsza, w portugalskim kraju często spotykane, jak najbardziej. Oryginalne zwykle robione z dorsza suszonego, ale i świeży sprawdził się znakomicie i wspomnienia letnie przywrócił. Przepis znalazłam tutaj



składniki

ok 500g  filetów świeżego dorsza

2 łyżki oliwy z oliwek extra virgin
Sól i świeżo zmielony czarny pieprz
3 duże ziemniaki, obrane i ugotowane (ok 300g)
½ cebuli , drobno posiekanej
½ szklanki wina Porto 
1 ½ szklanki panierki Panko (zastąpiłam zwykłą tartą bułka , dałam 1 szklankę )
1 szklanka kolendry, drobno posiekanej
1 łyżeczka gałki muszkatołowej, świeżo zmielonej
1 jajko
Olej roślinny do smażenia

przygotowanie
piekarnik rozgrzać do 200 stopni C. Ułożyć  filety z dorsza w żaroodpornym naczyniu, skórą do dołu, polać  z oliwą z oliwek z obu stron ,dobrze posolić i popieprzyć. Piec przez około 10 do 15 minut . Wyjąć z piekarnika i ostudzić. Pomagając sobie widelcem,podzielić rybę na bardzo drobne kawałki, skórę wyrzucić  (nie używać robota kuchennego.)

Ziemniaki przecisnąć przez praskę do ziemniaków,  umieścić  w dużej misce. Dodać rozdrobnioną rybę, cebulę, wino, bułkę tartą, kolendrę i gałkę muszkatołową. Wymieszać aż wszystko dobrze się połączy.Spróbować i w razie potrzeby doprawić  solą i pieprzem. Dodać jajko i wymieszać. Uformować krokiety. Zrobiłam okrągłe krokieciki wielkości orzecha włoskiego - wyszło mi 17 kulek.
Do głębokiego ale niedużego garnka nalać olej i dobrze rozgrzać (używam małego woka, to wygodny sposób na smażenie w głębokim tłuszczu, nie trzeba zużywać go wtedy zbyt dużo)  Smażyć krokiety, po kilka sztuk na raz,  na złoty kolor. Usmażone osączyć na ręczniku papierowym. Podawać  gorące lub ciepłe z dodatkiem zieleniny.







5 komentarzy:

Dziękuję za odwiedziny i komentarze. Jeśli zostawiasz komentarz jako użytkownik anonimowy, podaj, proszę, imię lub pseudonim. Pozdrawiam

Copyright © 2013-2019 Stare Gary